Młodzi-przedsiębiorc(z)y - "GB" P.H.U. Bartłomiej Giersok

Dziś młodym ludziom nie jest łatwo spełniać się zawodowo. Skończone studia, nawet kilka fakultetów, niestety nie dają gwarancji zatrudnienia w wyuczonym zawodzie. W takiej sytuacji wielu z nich podejmuje ryzykowną decyzję o przejęciu spraw w swoje ręce i założeniu własnej działalności gospodarczej. O takich ludziach – mieszkańcach Chojnowa – chcemy pisać. Cykl artykułów prezentuje młodych „przedsiębiorczych-przedsiębiorców", którzy udowadniają, że chcieć to móc.

Liczymy, że odezwą się kolejni odważni, którzy podzielą się swoimi biznesowymi doświadczeniami.

 

Nowy wizerunek, nowy salon... nowa jakość?!

"GB" P.H.U. Bartłomiej Giersok

 

 

 

Emilia Grześkowiak - Niedawno, świętował Pan 10.lecie swojej firmy. Dziś otwiera Pan nowy salon sprzedaży. Co stoi za sukcesywnym  rozwojem firmy?

 

Bartłomiej Giersok - Główną dewizą naszej firmy zawsze była i będzie wysoka jakość, zarówno oferowanych produktów, jak i świadczonych usług. Biuro, a tym samym salon sprzedaży, w którym dotychczas mieściła się nasza firma przy ul. Paderewskiego, ze względu na swoje rozmiary nie dawało nam tylu możliwości, jakie daje nam już dziś nowy salon. Niestety, dzisiejsze czasy, jeżeli chodzi o branżę budowlaną są ciężkie, a klient coraz bardziej wymagający. Skończyło się tzw. „sprzedawanie z katalogu", w tej chwili klient musi zobaczyć towar na żywo, dotknąć, sprawdzić jak działa, jak funkcjonuje i czy faktycznie spełni jego oczekiwania. Przeglądając katalog, niestety takich informacji nie uzyskamy. Jest to dla mnie jak najbardziej zrozumiałe, dlatego uruchomienie nowego, większego salonu przestało być już tylko śmiałym marzeniem, a stało się koniecznością. Jego realizacja przeszła moje najśmielsze wyobrażenia. Jestem bardzo zadowolony z tego jak wygląda dzisiaj nasz salon. Cieszę się bardzo, że w końcu możemy zaprosić naszych klientów do w pełni wyposażonego, profesjonalnego salonu sprzedaży, możemy pokazać nasz cały asortyment, począwszy od okien, drzwi, rolet, a skończywszy na bramach, które znajdują się na specjalnym ekspozytorze zamontowanym przed naszym salonem. W tej chwili klient bez najmniejszych problemów może zapoznać się z asortymentem jaki go interesuje, a tym samym może pozbyć się wszelkich wątpliwości, które z pewnością miałby wybierając towar tylko z katalogu. Cieszy mnie bardzo lokalizacja naszego nowego salonu. Usytuowanie naszej firmy naprzeciw marketu Intermarche, spowodowało, że klienci nie mają już żadnych problemów z odnalezieniem naszej firmy, z czym często borykaliśmy się przebywając jeszcze na ul. Paderewskiego. Śmiało i szczerze mogę powiedzieć, że naprawdę jestem dumny z salonu, jaki stworzyliśmy, a przede wszystkim z jego jakości, bo właśnie jakość jest tym na czym należy nam najbardziej.

 

E.G. - Przy okazji wywiadu na okoliczność 10.lecia firmy wspominał Pan o magazynie w Białej. Rozumiem, że magazyn również został przeniesiony do nowej siedziby?

 

G.B. - Otóż nie. Niestety, lokalizacja nowego salonu w strefie osiedlowej uniemożliwia dostawy ciężkimi transportami dużogabarytowymi. Nie jest to może dla nas bardzo dużym utrudnieniem, ponieważ magazyn znajdujący się w Białej posiada i tak bardzo dogodną lokalizację, umożliwiającą szybki odbiór i dostawę towarów, zaplecze socjalne dla pracowników, niemniej jednak w pierwotnych zamierzeniach było, aby magazyn przenieść również na ul. Kilińskiego. Niestety, magazyn ze względu na utrudnienia techniczne musiał pozostać w Białej, natomiast w nowej siedzibie znajduje się tylko i wyłącznie salon sprzedaży.

 

 

E.G. - Wraz z uruchomieniem nowego salonu, odświeżeniu uległ również ogólny wizerunek firmy. Mam tu na myśli nowe logo.

 

B.G. – Tak. Jako nieustannie rozwijająca się firma, poszukujemy wciąż lepszych, nowszych rozwiązań, stawiamy na świeże i innowacyjne pomysły, dlatego postanowiliśmy też odświeżyć, a przede wszystkim unowocześnić wizerunek. Tak więc zmianie uległa nie tylko siedziba firmy czy nasze logo, ale gruntowną przebudowę przechodzi również nasza strona internetowa www.gbokna.pl, do odwiedzenia której oczywiście zachęcamy.

 

E.G. - Nowy wizerunek, nowy salon...nowa jakość?

 

B.G. -Zależy nam bardzo, aby każdy nasz klient był naprawdę zadowolony ze świadczonych przez nas usług i oferowanych towarów, dlatego tak duży nacisk kładziemy właśnie na jakość. Dążymy do tego, aby nasza jakość była cały czas udoskonalana, nie chcemy osiąść na laurach, chcemy cały czas się rozwijać i doskonalić, a wszystko po to, aby móc w pełni świadomie, bez żadnych zastrzeżeń czy wątpliwości oferować naszym klientom to co najlepsze. Dlatego, a raczej przede wszystkim powstał nasz nowy salon. Tak więc czy nowa jakość? Myślę, że nie tyle nowa ile bardziej doskonała. Do tego zawsze będziemy dążyć.

 

E.G. - I tego właśnie życzę...